Nowe oponki

25. kwietnia 2010

Do niedawna nie kupowałem do busa żadnych opon. Rok temu kupiłem komplet kół z oponami zimowymi, przez całe lato przeleżały sobie w garażu, później na jesieni założyłem dwa z nich. Dwa, bo zrobiłem to w ramach wymiany jednej dziurawej opony, a więcej mi się nie chciało zmieniać.

Niedawno zamówiłem dwie nowe opony Barum Vanis, które trafią właśnie na tę oś, na której teraz jeżdżą zimowe — czyli na oś tylną.

Muszę jakoś wykombinować, żeby zmienić opony przed najbliższym (długim) weekendem. Wprawdzie jest jeszcze za zimno na wyjazd kempingowy, ale jedziemy do moich rodziców na działkę i niespecjalnie mam ochotę jechać tam na oponach zimowych, bo mi ich trochę szkoda.

Dziś wpadliśmy do teściów na działkę, sprzątnąć trochę w busie po zimie. Wprawdzie już w zeszłym tygodniu zrobiłem w nim wstępne sprzątanie, to jest popakowałem wszystko z grubsza na swoje miejsca, tak jeszcze do ostatecznego przygotowania samochodu do sezonu sporo mi zostało. Przeczytaj cały artykuł »

Bus odebrany po naprawie

15. kwietnia 2010

Wczoraj po pracy pojechaliśmy z Tomkiem do pana Zbyszka, u którego busik stał od mniej więcej miesiąca. Zostawiłem go na naprawę skrzyni, licząc, że uda się mu zrobić jeszcze kilka innych rzeczy.

Pan Zbyszek od razu zaznaczył, że może się moim samochodem zająć tylko hobbystycznie, w wolnym czasie. I tak dokładnie było. Skrzynia jest naprawiona, ale na zrobienie pozostałych rzeczy nie miał czasu.

Nie ubolewam nad tym specjalnie, bo te rzeczy to drobiazgi, pomijając silnik, który bierze olej. Ale na to też mamy pomysł. Tomek chce do swojego busa wstawić mocniejszy silnik, a ten, który ma tam teraz (1.6 TD) odda mnie. Raczej po sezonie, żebyśmy się nie urządzili na wakacje z rozgrzebanymi samochodami.

W skrzyni wymieniony został tylko synchronizator drugiego biegu i olej. Pozostałe elementy skrzyni są w dobrym stanie i nie było potrzeby przy nich grzebać. Przeczytaj cały artykuł »